Jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania?

Bardzo często rodzice nie wiedzą, jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania. Próby naprawienia sytuacji kończą się stresem dla dziecka i rodziców. W końcu się poddają... Ale! Gdyby rodzice wiedzieli, że zdolność dziecka do wysypiania się i rozładowywania stresu przez całe życie zależy od tego, jak samodzielny i spokojny jest jego sen w wieku od 5-6 miesięcy do 2-3 lat... Oto kilka prostych, ale skutecznych wskazówek, jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania.

W jakim wieku należy nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania?

Możesz zacząć przenosić dziecko do jego łóżeczka od rodziców od szóstego miesiąca do 2-3 roku życia. W szóstym miesiącu liczba karmień maleje, w nocy dziecko nie musi już wstawać, aby ssać, a matka może zasypiać wcześniej. Dlatego możesz zacząć przenosić dziecko do jego łóżeczka i uczyć je samodzielnego zasypiania.

Im łatwiejsza i mniej bolesna będzie ta procedura, tym spokojniejsze i silniejsze będą nerwy dziecka. To wpłynie na całe jego przyszłe życie.

Ważne wskazówki dotyczące układania dziecka do snu

Najważniejszą rzeczą w rytuale przed snem jest to, aby wszystkie czynności rodziców zaczynały się i kończyły o tej samej porze każdego dnia. To dyscyplinuje dziecko, przyzwyczaja jego ciało do tej samej rutyny.

I jeszcze ważniejsza rada: położenie dziecka spać powinno być połączone z przyjemnymi dla niego rytuałami. Np. grzanie łóżka, masaż, kąpiel, zabawa ulubioną zabawką, czytanie ulubionej bajki, zakładanie ulubionej piżamy, włączanie ulubionej lampki nocnej. Przenoszeniu dziecka do łóżeczka nie powinno towarzyszyć stres, negatywne emocje. W przeciwnym razie dziecko podświadomie będzie kojarzyło sen z czymś nieprzyjemnym, niespokojnym, niechronionym przez resztę życia.

Położenie dziecka do łóżka nie powinno zająć więcej niż 10 minut. Dłuższy proces jest trudny do zrozumienia. Najlepiej, aby światło było wyłączone, ale jeśli dziecko boi się spać w całkowitej ciemności, zostaw lampkę nocną.

[ 1 ]

Technika układania dziecka do snu

Czy myślałeś, że jak tylko wyjdziesz z pokoju dziecka, ono spokojnie zaśnie? Nie ma mowy! W 90% przypadków dziecko wybuchnie płaczem, zacznie wołać mamę i tatę, może rzucić się w złość, bić rączkami i nogami o łóżeczko i dusić się szlochem. Jakie serce z kamienia wytrzyma to? Dlatego rodzice często czekają 10 minut, nie wytrzymują i rzucają się do swojego malucha. To kluczowy moment w walce dziecka o własny komfort. Maluch od razu rozumie, że manipulacja się powiodła i to on wygrał, a nie rodzice. Teraz będzie stale stosował tę prostą technikę, co zniweczy wszelkie próby rodziców, aby położyć go do osobnego łóżka. Co robić?

Stosuj metodę stopera. Pomoże ona zarówno Tobie, jak i Twojemu dziecku delikatnie, ale skutecznie przyzwyczaić je do spania bez rodziców. Spójrz na zegarek i od momentu opuszczenia pokoju odmierz trzy minuty. Jeśli dziecko nie uspokoi się w tym czasie, wejdź do jego pokoju, ale nie podnoś dziecka na ręce ani nie wyjmuj go z łóżeczka. Po prostu porozmawiaj z dzieckiem, powiedz, że wszystko jest w porządku, otrzyj mu łzy, obróć je na prawy bok i życz mu dobrej nocy. Następnie wyjdź. Teraz musisz wytrzymać 4 minuty.

Jeśli dziecko się nie uspokoiło, powtórz poprzednią metodę: wejdź do pokoju, uspokój dziecko i wyjdź. Tak więc wydłużaj każdą wizytę o 1 minutę. Podczas uspokajania dziecka twój głos powinien być cichy, delikatny, czuły i, co najważniejsze, spokojny. W ten sposób dziecko rozumie, że wszystko jest w porządku, a mama i tata są w pobliżu.

Ile dni zajmie położenie dziecka spać?

Tak, tak, pierwszy lub drugi dzień będzie trudny dla rodziców, proces położenia dziecka spać może trwać nawet dwie godziny. Ale kto powiedział, że wychowywanie dzieci to łatwa sprawa? Ale potem dziecko zaśnie samo. A rodzice nie będą musieli cierpieć z nim przez wiele miesięcy, a nawet lat, żeby zostać samemu w swojej sypialni.

Statystyki pokazują, że w ciągu pierwszych 24 godzin może być potrzebnych nawet 12 prób położenia dziecka spać z końcową 15-minutową przerwą. Ale najważniejsze jest trzymanie się metody, a rodzicom na pewno się uda. Pierwsze 24 godziny są najważniejsze. Jeśli tego dnia rodzice nie wytrzymają i zabiorą dziecko do siebie, dalsze układanie dziecka do snu może zająć kilka miesięcy, ponieważ dziecko zrozumie, że jest silniejsze od mamy i taty.

Drugi dzień układania dziecka do snu również będzie trudny. Ale teraz zrób pierwszą przerwę dłuższą – zacznij powrót do sypialni dziecka nie od trzech, a od pięciu minut. Następnie dodawaj do każdej przerwy nie 1, a 2 minuty. Dziecko zrozumie, że twoje działania są systematyczne i surowe, a twoja wola silna.

Trzeciego dnia będzie już łatwiej, możesz zacząć przerwę od 7 minut, dodając do nich nie 2, a 4-5 minut (skup się na reakcji swojego dziecka).

Jeśli dziecko nadal nie zasypia samo, siódmego dnia robisz jeszcze dłuższą przerwę – od 15 minut, dodając 5 minut do każdej wizyty. To w końcu przynosi efekty: przy systematycznym, codziennym podejściu rodziców, w ciągu tygodnia dzieci zasypiają same po 2 podejściach.

Tak, przez tydzień rodzice i dzieci nie będą musieli spać normalnie, zwłaszcza od 21:00 do 22:00. Ale cierpliwość i konsekwencja i tak zostaną nagrodzone: tydzień nocnej męki odpłaci się długimi miesiącami i latami spokojnego, samodzielnego snu dla dziecka i wolnością dla rodziców, a Ty w końcu zapomnisz o tym pytaniu: „Jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania?”

Jeśli Twoje dziecko budzi się i płacze w nocy lub Twoje próby położenia go spać nie przynoszą rezultatów od ponad tygodnia, zabierz je do lekarza. Być może powodem jego nocnego płaczu nie jest samotność i niepokój z powodu niepewności, ale poważne problemy zdrowotne. Zrozum te powody i pozwól swojemu dziecku spać spokojnie.