Sztuczna krew pomoże pacjentom chorym na białaczkę

Zespół specjalistów z Murdoch University of Technology (Australia) stworzył sztuczną krew. Naukowcy poinformowali o pomyślnym zakończeniu eksperymentu polegającego na hodowaniu komórek krwi z komórek macierzystych w warunkach laboratoryjnych. To odkrycie daje nadzieję, że w przyszłości wszyscy pacjenci potrzebujący transfuzji krwi będą mogli ją swobodnie przyjmować.

Naukowcom udało się stworzyć typ komórek, które są całkowicie identyczne z prekursorami komórek krwi (takie komórki występują w zarodkach). Unikalna technologia tworzenia sztucznej krwi trwa około 3 tygodni, mniej więcej tyle samo, ile trwa okres rozwoju embrionalnego. Według naukowców sukces ich pracy leży również w analizie genów. Naukowcom udało się ustalić, że istnieje różnica genetyczna między krwią uzyskaną w laboratorium a krwią z komórek pępowinowych, i to właśnie ta różnica pozwoliła naukowcom posunąć się naprzód w swoich badaniach - byli w stanie sprawić, że komórki rosły we właściwym kierunku.

W wyniku tej szeroko zakrojonej pracy udało się stworzyć komórki krwi, które są całkowicie odpowiednie do transfuzji w przypadku białaczki lub jeśli nie ma pasujących komórek do przeszczepu szpiku kostnego. Ta unikalna technologia może być wykorzystana do stworzenia szerokiej gamy typów komórek krwi.

Warto zauważyć, że tworzenie sztucznej krwi, a także sztucznych organów, wywołuje mieszane reakcje w społeczeństwie, zwłaszcza wśród społeczności religijnych, które uważają tego typu badania za sprzeczne z prawami boskimi i naturalnymi.

Niedawno grupa wierzących w Anglii wypowiedziała się przeciwko testowaniu krwi wytworzonej w laboratorium na ochotnikach. Według nich takie eksperymenty przeczą prawom natury, a człowiek nie powinien przekraczać ustalonych granic. Powodem skandalu było badanie angielskich naukowców, którzy opracowali technologię tworzenia sztucznej krwi i ogłosili zamiar przetestowania jej na ludziach w 2017 roku.

Według badaczy, krew, którą stworzyli, nie ma zastąpić prawdziwej krwi w ludzkim ciele, a jedynie pomóc organizmowi poradzić sobie z pewnymi zaburzeniami, gdy jego własna krew przestaje radzić sobie z wymaganymi funkcjami. Ale mimo to wyznawcy nadal sprzeciwiają się takim eksperymentom.

Badania nad tworzeniem sztucznych ludzkich komórek i organów trwają od dawna. Wśród wielu osiągnięć wyróżnia się praca naukowców ze Stanford, którzy wspólnie z badaczami z Instytutu Walenckiego stworzyli sztuczne plemniki z komórek skóry. Według naukowców można programować komórki dorosłe i tworzyć komórki macierzyste podobne do embrionalnych.

Miesiąc po tym, jak naukowcy zmienili kod genetyczny komórek skóry, udało im się uzyskać dorosłe komórki płciowe, ale niezdolne do zapłodnienia. Według specjalistów zamierzają kontynuować swoje prace i w przyszłości będą mogli stworzyć pełnoprawne sztuczne komórki płciowe. Warto zauważyć, że w wielu krajach eksperymenty genetyczne są prawnie zakazane, ale większość badaczy jest przekonana, że ta praca jest przyszłością medycyny i szansą na pomoc niepłodnym parom.

[ 1 ], [ 2 ], [ 3 ], [ 4 ], [ 5 ], [ 6 ], [ 7 ]